tag:blogger.com,1999:blog-5686998125853332935.post5792157454673644994..comments2023-05-04T11:30:56.297+02:00Comments on Transseksualizm k/m - z czym się to je?: Broda prawości.niski_grabieżcahttp://www.blogger.com/profile/03156282804036253110noreply@blogger.comBlogger3125tag:blogger.com,1999:blog-5686998125853332935.post-87079407631909763302012-07-14T11:51:06.149+02:002012-07-14T11:51:06.149+02:00Hm, bzdura odnośnie mitu czy odnośnie tego, co o n...Hm, bzdura odnośnie mitu czy odnośnie tego, co o nim pisałem? Bo nie za bardzo umiem odnieść treść komentarza do tego, co pisałem w tych dwóch punktach.<br /><br />Owszem, są faceci bez zarostu, ale w pewnej grupie wiekowej to się staje rzadkością. Nędzny, bo nędzny, ale stopniowo jakiś tam zarost jest. Na co dzień nie przeszkadza, od święta się dwa razy przeleci po twarzy maszynką, ale jednak to jest zarost.niski_grabieżcahttps://www.blogger.com/profile/03156282804036253110noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5686998125853332935.post-30728887486081177442012-07-14T09:53:52.946+02:002012-07-14T09:53:52.946+02:00Najwyraźniej to bliski krewniak funkcjonującego wś...Najwyraźniej to bliski krewniak funkcjonującego wśród dziewcząt mitu, że nogi trzeba depilować, nie można golić, bo od golenia włosy wyrastają grubsze... i tak dalej, kojarzysz.<br />W każdym razie przyznam, że zawsze mnie zastanawiało, dlaczego włosy na głowie rosną i rosną, a w innych częściach ciała osiągają pewną długość i stop (jak jest z zarostem - nie wiem, bo ogranicza się u mnie do leciutkiego "wąsika", ale z wizerunków mędrców z brodą do pasa można wnioskować, że podobnie jak wlosy u góry głowy). Powiedziano mi, że włosy na głowie to "włosy", a włosy na reszcie ciała to "sierść", ale jakoś nie czuję tego rozróżnienia (tym bardziej, że wyczuwam organoleptycznie znaczną różnicę między włosami na rękach i na nogach - może u mężczyzn jest mniejsza)... Więcej mi powiedziało wyczytanie, że włosy na głowie też nie rosną w nieskończoność, tyle że mają dużo większą maksymalną długość. Gdyby ktoś uparcie nie obcinał włosów i pilnował, żeby przy czesaniu i noszeniu za dużo nie powyrywać (bo to też w końcu skróci), urosłyby do jakichś 2 m, więcej nie.zewsząd i znikądnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5686998125853332935.post-7616404500834307132012-07-14T03:10:39.718+02:002012-07-14T03:10:39.718+02:001 i 2 TOTALNA BZDURA!!!!! Są mężczyźni genetyczni ...1 i 2 TOTALNA BZDURA!!!!! Są mężczyźni genetyczni też beż żadnego zarostu. Tak samo trans może wcale nawet po tst nie mieć zarostu. Wiem, bo sam nie mam i nie dlatego że golę,skąd. Nie mam bo mój zarost można policzyć na palcach obu rąk:D może z 10 skąpych włosków brodo i wąso podobnych się znajdzie, nie więcej. Golenie wcale nie pomaga i wcale nie stają się mocniejsze i ciemniejsze. O bujnej brodzie nie marzyłem nigdy bo uważam że w ogóle zarost na twarzy to kłopot. Ja przynajmniej się golić nie muszę i jestem happy ;DAnonymousnoreply@blogger.com