Post o czymś, co wydaje mi się najważniejsze przy byciu sobą: o własnym imieniu. Miażdżąca większość znanych mi transów ma kilka opcji, nad którymi się zastanawia lub używa pseudonimów. Mało kto ma imię, które czuje i które jest jego. Jeśli mało jest okazji do używania, nie czuje się wewnętrznego przymusu do nadania sobie takiego. Warto jednak poświęcić parę wieczorów na przemyślenie kwestii imienia. Wiadomo, wewnętrzne poczucie jest ważniejsze niż nazwa, ale też imię jest bardzo ważne przy codziennym funkcjonowaniu wśród ludzi.
Uwaga, post zawiera ohydnie wiele powtórzeń słowa "imię". ;p
Do przemyślenia przed wyborem.
Jest parę rzeczy, nad którymi musisz się zastanowić przed "ochrzczeniem się". Musisz zdać sobie sprawę z tego, że dane imię będzie ci towarzyszyło nieustannie. Łatwo to zauważyć, kiedy na każdym kroku ktoś używa Anki, Kaśki czy innej Baśki. O imię potykasz się non stop - przedstawiając się komuś, zakładając profile na portalach, robiąc zakupy przez internet... Warto by było częścią ciebie, a nie kolejnym zbiorem liter, do którego nijak nie jesteś przywiązany. Jeśli używasz aktualnie pseudonimu, prawdopodobnie uznasz, że jest on wystarczający. Okej, jeśli nie masz takiej potrzeby, nie nadawaj sobie imienia. Jak długo jednak będziesz się mógł nim posługiwać nim zaczną się sypać pytania o twoje prawdziwe dane? I co zrobisz, kiedy zwyczajnie nie będzie wypadało podać pseudonimu lub użycie go będzie oznaką braku zaufania? Nikogo nie chcę zmuszać do wybierania sobie imienia, brońcie bogowie. Zastanówcie się jednak nad tym, bo w końcu i tak was to czeka, choćby w trakcie diagnozowania lub w sądzie.
Jeśli decydujesz się na nowe, własne imię, musisz - po raz kolejny - wbić sobie do głowy, że będzie z tobą na zawsze. Nie warto decydować się na imię tylko dlatego, że aktualnie jest modne, brzmi zabawnie albo nawiązuje do jakiejś śmiesznej sytuacji z przeszłości. Jeśli chcesz, zrób z takiego imienia pseudonim lub drugie imię, nikt nie broni. To samo z zagranicznymi imionami. Jeśli masz rodziców o różnych narodowościach lub obco brzmiące nazwisko, zagraniczne imię jest okej. Dziwnie jednak wygląda Brayden Malinowski, syn Ryszarda i Krystyny, prawda? Niemal każde imię ma swoją wersję językową. Świetnym wyjściem z takiej sytuacji jest oficjalne przyjęcie polskiej wersji i używanie obcojęzycznej na co dzień (np. Marek oficjalnie, Markus na co dzień). Sam w ten sposób robię, używając ruskiej odmiany imienia. ;) M.in.
tutaj znajdziecie różne wersje.
Częstym argumentem przeciwko imieniu, które jakoś przylgnęło po drodze, jest "nie podoba mi się" albo "jest brzydkie". Szczerze mówiąc, jeden pies czy imię jest "ładne". Wielu, wielu ludzi krzywi się na swoje imię, a jednak mało kto je zmienia. Na pewno znasz kogoś, kto jęczy na swoje dane, bo są "głupie" albo "mogłyby być fajniejsze". Osobiście uważam, że moje imię jest z lekka cipowate, ale trudno, takie mam, takie dostałem, z takim żyję. Mógłbym sobie je zmienić, w końcu mam kilka tygodni przed wyrobieniem nowego dowodu - ale to jest MOJE imię, to jestem ja. Jeśli więc masz imię, które się za tobą plącze, przewija co jakiś czas, to może warto się mu przyjrzeć? Wydaje mi się też, że imię nadane przez kogoś będzie bardziej docenione niż wymyślone podczas przeglądania internetu. ;) Nie rezygnuj też tylko dlatego, że tak ma na imię ktoś, kogo nie lubisz. Mało to przypadków powtarzających się imion? Zdarza się, ot co.
W polskim języku niewiele jest aseksualnych imion, jeśli jednak twoja płeć nie podlega prostemu wyborowi "jestem babą - jestem facetem", to spróbuj się za takimi rozejrzeć. Aseksualne imiona pozwalają na łatwiejsze dostosowanie reakcji do konkretnych sytuacji.
Ostatnia sprawa, którą trzeba wziąć pod uwagę: "normalni" ludzie nie zmieniają sobie imienia co kwartał. Jeśli już się zdecydujesz na jakieś imię, to powinieneś przy nim zostać. W przypadku, kiedy naprawdę nie możesz się zdecydować między dwoma imionami, zrób z nich pierwsze i drugie imię; wtedy możesz używać ich zamiennie i nikt się nie zdziwi.
Jak zdobyć własne imię?
Po męsku.
Najprostszym sposobem jest użycie męskiej wersji babskiego imienia, np. zamiast Adrianna użyć Adrian. Nadal będziesz reagować automatycznym zrywem na jego dźwięk, odpada ci zatem okres przyzwyczajania się i niepewności, czy aby na pewno chodzi o ciebie (zauważ, że na stare imię reaguje się automatycznie nawet jeśli nie jest skierowane wprost). Wszelkie zagmatwania z danymi, np. na liście konkursowej, można wyjaśnić zwykłą literówką czy pomyłką. Ot, ktoś źle przepisał i zamiast Dominika zrobił Dominikę. Parę złośliwych żartów i po sprawie. Jeśli pierwsze imię jest nie do przełożenia lub brzmi zbyt dziwnie, zawsze możesz pokombinować z drugim imieniem.
Tutaj przykładowe przemiany.
Podejście numer dwa.
Jeśli masz dobre układy z rodzicami, możesz ich poprosić o nadanie ci nowego imienia lub powiedzenie, jakie imię miałbyś, gdybyś się urodził chłopcem. Możesz też poszukać zapisków w ich starych dziennikach lub książkach typu "Pierwszy rok naszego dziecka", gdzie uzupełnia się różne pytania itd. Najbardziej naturalne rozwiązanie, którego raczej nie trzeba tłumaczyć. Jest to też świetny sposób na podkreślenie ich roli w twoim życiu. Zawsze możesz też użyć ich imienia jako drugiego, jeśli masz już własne, ale chciałbyś dać rodzicom taki przywilej.
Ważne imię.
Innym wyjściem jest przyjęcie imienia po kimś, kto miał duży wpływ na twoje życie i to, kim aktualnie jesteś. Może to być ojciec, dziadek, wychowawca na obozie, idol, którego życiorysem się inspirowałeś czy przyjaciel, który pomógł ci z coming-out. Możesz takich imion użyć zarówno na pierwsze, jak i na drugie (np. jeśli nie chcesz, żeby się myliło innym). Chwilowe fascynacje są średnim pomysłem, lepiej wybierz kogoś, kto jest dla ciebie ważny od dawna. Przyjrzyj się też imionom, które chciałeś nadać synowi, postaci z opowiadania lub wymyślonemu przyjacielowi - może odruchowo użyłeś takiego, z którym się utożsamiasz?
Imię zapisane w gwiazdach?
Kiedyś był zwyczaj nazywania dziecka zgodnie z imieninami obchodzonymi w dniu jego narodzin. Na dzień narodzin przypada zazwyczaj wiele imion, praktycznie każdy kalendarz ma wybrane po dwa z całej puli dostępnych. Przejrzyj różne terminarze (np. takie jak
tutaj), żeby poznać wszystkie imiona z twojej daty urodzenia. Ciekawym sposobem jest też szukanie imienia po cechach, które ma do siebie przypisane (np.
tego typu) lub znaku zodiaku (
kolejny przykład).
Imię z pseudonimu.