Ze względu na "gimnazjalne" komentarze, jakie czasem się pokazują pod postami lub na fb, wrzucam mały regulamin komentowania. Generalnie zwykłe komentowanie nie zmienia się, chcę za to podkreślić, czego robić zdecydowanie nie wolno.
Co może zawierać komentarz:
opinię,
wnioski,
sugestie,
krytykę,
wrażenia,
historie i opowiastki,
pytania,
umiarkowaną ilość przekleństw,
linki dotyczące tematu,
odpowiedzi do innych komentarzy, niekoniecznie na temat ("rozmowa"),
kontrowersyjne treści,
itp.
Za co komentarz będzie usunięty:
spam (w tym reklama stron i blogów),
zaczepki w stronę innych komentujących,
zachęcanie do poddania się lub popełnienia samobójstwa,
oferowanie nielegalnych hormonów,
zachęcanie do nielegalnych działań,
szerzenie nienawiści,
agresywne/poniżające odpowiedzi,
itp.
W razie powtarzających się ataków na innych komentujących wprowadzona będzie moderacja komentarzy (zatwierdzanie przed publikowaniem). Wyjątkowo nienawistne komentarze mogą zostać zgłoszone na policję.
a Grabieżca nic nie robi tylko lata po komisariatach i zgłasza komentarze na blogu
OdpowiedzUsuńa policja nic innego nie robi tylko na zgłoszenia Grabieżcy reaguje i wręcz zamyka do ciupy za złamanie regulaminu bloga
buhahahahaha
Napisał MOGĄ zostać zgłoszone. I bardzo dobrze, że taki post się ukazał, bo najwyraźniej niektórzy mają problem z kulturą osobistą w sferze wirtualnej, a przecież tutaj jesteśmy tak samo ludźmi, jak w realu.
Usuńoch tak, och odezwał się ten do kogo komentarz nie jest kierowany
UsuńSzerzenie nienawiści nie jest łamaniem "regulaminu bloga" tylko polskiego prawa. Funkcja "anonimowy" jest anonimowa wyłącznie pod względem nazwy, to tak dla przypomnienia.
UsuńSwoją drogą smutne życie ma ten, kto czuje satysfakcję po wklepaniu jakichś złośliwych bzdur w internecie do ludzi, których nie zna nawet z widzenia...
Tak dla przypomnienia to nie wiem gdzie się doszukałeś jakiś nienawiści. Bo ja widzę jedynie zaczepki dzieci z piaskownicy. Jesteś mocno wyczulony.
UsuńMoże i jestem, ale sporadycznie te zaczepki przekraczają granicę zwykłej internetowej szarpaniny. O ile mnie to może wisieć i powiewać, to nie mogę zapominać, że takie komentarze czytają też ludzie, zwłaszcza młodzi, dla których taka wypowiedź jest jednoznaczna z opinią całego świata. Coś w stylu "skoro nawet na takim blogu, to co dopiero w prawdziwym życiu?".
Usuń"Nawet na takim blogu", no nie pochlebiaj sobie
Usuń"Nawet na takim blogu" = nawet na blogu o tematyce ts. Nie należy szukać na siłę negatywnej interpretacji.
UsuńJeśli mogę spytać, ile pieniędzy potrzebne jest na operacje? Na przykłąd te, które opsiujesz w 'Jaki jest jego plan na przemianę?'?
OdpowiedzUsuńNo nie ma to jak rzucić parę złośliwości w ogóle nie podpisując swojego komentarza... to tylko potwierdza, że ten post był potrzebny.
OdpowiedzUsuń