UWAGA! Wszelkie kopiowanie treści bloga bez mojej zgody będę uważał za kradzież. Wszystkie poniższe teksty (o ile nie napisano inaczej) są tylko i wyłącznie mojego autorstwa. Cytując lub tworząc własny tekst na podstawie mojego, koniecznie zamieść źródło, tj.: http://transseksualizm.blogspot.com/

Czytasz starą część bloga, na której już nie pojawiają się aktualizacje. Żeby zobaczyć nowe posty, zajrzyj na nowy adres.

26 października 2016

Aktualności

Słowo wyjaśnienia odnośnie pojawiania się postów w najbliższym - i trochę dalszym - czasie.

Jak niektórzy wiedzą z poprzednich aktualności, nie widzę na jedno oko. W zeszłym tygodniu przeszedłem serię nieprzyjemnych badań, po których spałem, rzygałem i nic nie widziałem na zmianę. Dzięki nim dowiedziałem się, że mój przypadek jest skomplikowany. Na tyle skomplikowany, że będą mi szukać chirurga za granicą... Mało tego, do czasu operacji powinienem brać zastrzyki w oczy (brr). Jest jednak mały problem: nie są refundowane. Koszt jednego zastrzyku to ok. 2 tys. i powtarza się je co trzy-cztery tygodnie. Będę się starał o indywidualną refundację, ale NFZ przyznaje ją od wielkiego dzwonu i raczej nie ma co na to liczyć... A wzrok się psuje. Pozostaję zatem przy podstawowym (bolesnym) leczeniu. I to coraz szybciej, bo w dwa tygodnie przeskoczyłem o kilka punktów do przodu, choćby z czytaniem. Podsumowując: robi się coraz gorzej.

2 października 2016

Zapięcia w spłaszczakach (binderach)

Występuje kilka sposobów mocowania spłaszczaka: rzep, haftki, zamek, guziki, napy, wiązania. Najpopularniejsze zdecydowanie są wkładane przez głowę (bez zapięcia), rzepowe oraz zapinane (w przypadku najtańszych - haftki). Przed nami krótki przegląd plusów i minusów poszczególnych zapięć.

22 września 2016

Jak wyglądają genitalia transseksualisty? (18+)

Post kierowany głównie do ciekawskich nie-transów, ale myślę, że i transi znajdą tutaj parę przydatnych zdjęć. Jak wyglądają genitalia przed leczeniem, w trakcie terapii hormonalnej oraz po operacjach zmiany płci - ilustrowane wyjaśnienie. Głównie o trans-mężczyznach, na samym końcu krótko o paniach. Klikaj na zdjęcia, aby je powiększyć.

Uwaga: poniżej gołe fotki kobiet, transów i transek ;)

16 września 2016

Przegląd dostępnych sikadeł (STP)

Sikadła w Polsce nazywane są lejkami dla kobiet lub urinelkami. Za granicą można się spotkać ze skrótami STP device, czyli stand-to-pee device, i FUD, czyli female urination device lub female urine director. Ich głównym zadaniem jest skierowanie moczu z dala od ciała, czyli, prościej mówiąc, umożliwienie wagino-posiadaczom sikania na stojąco. Istnieje trzy rodzaje: jednorazowe, podstawowe oraz realistyczne. Jednorazowe, jak łatwo się domyślić, są jednokrotnego użytku, najczęściej wykonane z papieru lub folii. Podstawowe są kolorowe, stworzone z myślą o kobietach niezainteresowanych posiadaniem penisa. Łatwo je dostać nawet w polskiej sieci. Bardziej realistyczne mają imitować prącie, są projektowane z myślą o pisuarach. Nie są pakerami (sztucznymi penisami do wypychania bielizny i seksu), nie powinny być noszone non stop w majtach, jednak sprawdzają się nawet na grupowym postoju. Oprócz sikadeł istnieją także pakery STP oraz przedłużki dla transów po metoidioplastyce (penis po meto jest czasem zbyt krótki do sikania na stojąco, zwłaszcza u osób otyłych). Lejki można podzielić także ze względu na twardość materiału; najczęściej spotyka się sikadła albo kompletnie miękkie, dające się "zgnieść", albo sztywne, nie zginające się. Każdy dobiera je pod swoją anatomię, zwyczaje oraz poczucie estetyki. Ze względu na użyty materiał modele realistyczne z reguły są miękkie lub półmiękkie. Bonus: większość twardych sikadeł działa także w pozycji siedzącej.

8 września 2016

Transseksualiści bez planu

Kiedy piszę, koncentruję się głównie na transach dążących do zmian prawnych i operacyjnych, zmieniających swój wygląd i pragnących badań diagnostycznych.  Osoby, które nie zaliczają się do tej grupy, mogą odnieść wrażenie, że są dziwne lub nienormalne. Ostatnio pisałem o osobach odstających od "typowych transów", dzisiaj trochę więcej na ten temat.

30 sierpnia 2016

Sikanie na stojąco to nie wszystko

 Wydawać by się mogło, że jedyną zauważalną różnicą między mężczyzną a kobietą - jeśli chodzi o sikanie - jest pozycja. W rzeczywistości jest jeszcze kilka innych cech, które mogą zdemaskować transa w toalecie. Poniżej krótki opis z kilkoma sposobami na oszukanie przebrzydłej fizjologii.

23 sierpnia 2016

Męski uścisk dłoni

Dzisiaj krótko, ale za to o rzeczy bardzo ważnej dla zrobienia dobrego pierwszego wrażenia - o uścisku dłoni. Bardzo wielu facetów nie wie, jak należy podawać rękę ani z jaką siłą ścisnąć dłoń drugiego człowieka. Z tego powodu często nabiera się fałszywych przekonań co do charakteru nowo poznanej osoby.

10 sierpnia 2016

Spłaszczanie piersi stanikiem sportowym

Wiele razy pisałem o używaniu sportowego stanika jako sposobu na spłaszczanie, ale chyba nigdy nie poświęciłem temu osobnego posta. Jest to jeden z najprostszych i raczej tańszych sposobów, jakie mogę polecić każdemu, niezależnie od etapu zmian fizycznych oraz rozmiaru piersi. Świetny także dla osób przed coming-outem. Można go używać w ramach samodzielnego spłaszczaka, jak i jako wsparcie dla innej metody (do przytrzymania i/lub wstępnego zmniejszenia piersi).

6 sierpnia 2016

Aktualności [update z 26.08.]

Chcesz pomóc? Więcej info w update'cie poniżej (pod obrazkiem)

Blog potrzebuje trochę sprzątania, jestem tego świadomy. Część linków jest nieaktualna, zdjęcia wołają o ponowne wstawienie, wiem. Na tę chwilę nie za bardzo mam możliwość odkurzenia wszystkich postów, proszę więc o cierpliwość. Wstawiłem kilka tekstów do kolejki publikowania, więc co jakiś czas będzie się pojawiało coś nowego. Chyba że coś się spieprzy, to pojawi się dopiero jak dorwę jakiś komputer z internetem (nie mam własnego). Teksty mogą być w kilku miejscach do małej poprawki, pisałem je dość szybko. Odpowiedziałem też na tyle mejli, ile dałem tym razem radę, stopniowo staram się odpowiadać na kolejne.

4 sierpnia 2016

Czy jestem normalny?

Transseksualiści są różni. Łączy ich tylko kwestia płci, cała reszta może być kompletnie różna. Łączy ich nie więcej niż ludzi z jednego miasta czy o określonej barwie oczu - ot, jedna cecha. I jak to ludzie, mają tendencje do oceniania innych. Dzisiaj będzie o tym, co wydaje się niestandardowe, a jednak jest zupełnie normalne. Polecam także poczytać o ogólnych zagrożeniach ze strony "branży".

19 czerwca 2016

Zmiana płci bez hormonów

Pod postem z najczęstszymi pytaniami o hormony zastanawiano się, czy zmiana płci jest możliwa bez przyjmowania testosteronu. Poniższy tekst opiera się o moje rozmowy z lekarzami w trakcie diagnozy i pierwszej części leczenia oraz wiadomości od innych transów. Mogą zdarzać się sytuacje, że dany specjalista/sędzia podejdzie inaczej do tematu niż tu przedstawiłem. Tekst dotyczy zdrowych osób, które nie chcą przyjmować hormonów ze względów innych niż medyczne przeciwwskazania.

9 maja 2016

Gdzie można podawać męskie dane?

U każdego, kto decyduje się na zmianę imienia, następuje chwila, kiedy z jednej strony powszechnie używa nowych (męskich) danych, a z drugiej dokumenty są dalej po staremu. Nie wspominając już o wyglądzie, który w większości przypadków wskazuje przecież na rodzaj męski. Fałszowanie dokumentów, okłamywanie urzędów, szkoły czy pracodawcy absolutnie nie wchodzi w grę, jednak jest wiele sytuacji, w których legalnie można posługiwać się wymarzonym "Antkiem". Jeśli nie wybrałeś jeszcze stałego imienia, polecam najpierw zajrzeć do tego posta.

24 kwietnia 2016

Najlepszy spłaszczak na lato

W związku ze zbliżającym się latem postanowiłem podzielić się swoim ulubionym sposobem na spłaszczanie w trakcie upałów. Sposób nadaje się do wszystkich rozmiarów, jest tani i wygodny, ale wymaga zakupów na zagranicznej stronie oraz noszenia damskiego topu (stanika) sportowego. Niemniej warto.

2 kwietnia 2016

A. Morgentaler - "Dlaczego męzczyźni to udają"

Za każdym razem, kiedy idę do jednego z ponurych urzędów, mijam sklep (a właściwie chyba komis) z książkami. Teraz co prawda zaglądam tam raczej z ciekawości niż chęci (możliwości) zakupu, ale i tak mam frajdę. Ceny są różne: od kilkunastu groszy do kilku stów. Mój sklepowy ulubieniec to karton "1-3zł", gdzie zazwyczaj wyławiam jakiś skarb, którego nikt nie chce ze względu na obdartą okładkę, poplamione kartki albo brzydkie wydanie. Wyjątkowo wypatrzyłem zupełnie nową książkę, więc upewniłem się, czy na pewno nie jest w tym kartonie przez przypadek. Okazało się, że książka została uznana za zbyt "zboczoną" i nie schodziła mimo przekładania jej do coraz tańszych stosów. Po pobieżnym przekartkowaniu porwałem ją w ramiona. ;)

22 lutego 2016

Higiena intymna transseksualisty

Dlaczego higiena intymna tak często pojawia się w wiadomościach? Prawdopodobnie dlatego, że dotyczy części ciała, która nastręcza najwięcej problemów. Niektórzy nie lubią dotykać swoich genitaliów, inni nie wiedzą, czy im "wypada", jeszcze inni wstydzą się zapytać i czytają sprzeczne artykuły na babskich portalach. Czasem ma się wrażenie, że ignorując ciało zaprzecza się jego formie. Są osoby, które - świadomie lub nie - traktują swoje genitalia niczym ukrytą, otwartą ranę, do której nie powinno się wkładać palców czy stosować kosmetyków. W przeciwieństwie do facetów, którzy znają prawie każdy centymetr swojej intymnej anatomii, kobiety i transi k/m często mają małe pojęcie o tym, jak wyglądają "tam na dole" - nie mówiąc o tym, jak w ogóle "to" nazywać.

24 stycznia 2016

Ważne aktualności

W związku z pogarszającym się zdrowiem, w tym postępującą utratą wzroku, od 31.01. po raz drugi w życiu ląduję na ulicy. Sam miesięczny koszt najważniejszych leków swobodnie przekracza w tym momencie 600zł, nie mówiąc o najmu miejsca w pokoju czy jedzeniu, a zasiłek z pomocy społecznej to ledwo ponad 300zł. Pracować mi nie wolno (zdrowie), ZUS mędzi nad ilością składkowych lat, rozprawa o alimenty wlecze się dobrych parę miesięcy, MOPS dla bezdomnych odsyła do miasta ostatniego stałego zameldowania, fundacjom brakuje funduszy... Czeka mnie zatem kilkumiesięczna przeprawa przez schroniska, noclegownie i bóg raczy wiedzieć co jeszcze. Pozostaje mieć tylko nadzieję, że przez to nie stracę wzroku całkiem; stres, noszenie cięższych rzeczy (nawet własnego kota), brak leków, przegrzanie/wyziębienie - to wszystko ma niestety duży wpływ na stan moich oczu. Aktualnie widzę świat jak przez okulary noszone w lekką śnieżycę. Nie mówiąc o kolejnym zawaleniu maturalnej klasy przez durne problemy (tak, nadal kończę liceum dla dorosłych). Na szczęście koty mają gdzie mieszkać i radośnie tyją w nowym (oby chwilowo zastępczym) domu.