Kolejny zdjęciodawca! Tym razem spłaszczak z Underworks, konkretnie model 997. H. stwierdził, że powinien być mniejszy o rozmiar, ale jest wygodny i nie utrudnia oddychania. Można w nim spokojnie spać. Razem z przesyłką wyszło koło 150zł, szło do Polski tylko kilka dni (do domu przyszedł kurier, nie pocztą).
UWAGA! Wszelkie kopiowanie treści bloga bez mojej zgody będę uważał za kradzież. Wszystkie poniższe teksty (o ile nie napisano inaczej) są tylko i wyłącznie mojego autorstwa. Cytując lub tworząc własny tekst na podstawie mojego, koniecznie zamieść źródło, tj.: http://transseksualizm.blogspot.com/
Czytasz starą część bloga, na której już nie pojawiają się aktualizacje. Żeby zobaczyć nowe posty, zajrzyj na nowy adres.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Wchodzisz jeszcze czasem na maila? :(
OdpowiedzUsuńMam pytanie...jak.zamawia się kuriera z zagranicy to można płacić przy odbiorze? I w jakiej walucie? I czy można przelewem pocztowym?
OdpowiedzUsuńSkąd "spłaszczacz"?!
OdpowiedzUsuńMam miseczkę D/E i nawet bandażem elastycznym nie mogłam się do zera "wypłaszczyć"! Skąd to jest?! ;___;
Underworks - jak w tytule.
UsuńCYT - "Skąd "spłaszczacz?!
OdpowiedzUsuńMam miseczkę D/E i nawet bandażem elastycznym nie mogłam się do zera "wypłaszczyć"! Skąd to jest?! ;___;" DOŁĄCZAM SIĘ DO PYTANIA
Underworks - jak w tytule.
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńJa na pewno brałbym tri top 983, bo ma aż 3 warstwy, więc lepiej spłaszcza, a 997 tylko 2. Poza tym 997 ściska brzuch.
OdpowiedzUsuńPolemizowałbym na temat spania w binderze... No chyba, że właśnie masz o rozmiar za duży, ale to, co napisałeś, można zrozumieć tak, że ogólnie w 997 można spokojnie spać.