Instrukcję rysowałem w autobusie. Pani uparcie wisząca nade mną w celu wymuszenia ustąpienia miejsca (bo przecież człowiek o kuli, obładowany siatami jest w stanie stać sobie w tłoku, nie to co trzydziestoletnia pani z tipsami) miała bliżej nieokreśloną minę, kiedy się wczytała w to dzieło trzech przystanków... ;)
Enjoy.
Kliknij obrazek, żeby powiększyć. |
Chyba właśnie zostałem fanem płaskiego idioty :D
OdpowiedzUsuń:D dość miałem poważnych postów, a atmosfera komunikacji miejskiej zawsze sprzyja "twórczości". ;)
UsuńNo ba, wiadomo, dla mnie w szczególności jak są korki :D Ale serio, Nobel dla tego pana za kradzież rajstop :D
UsuńRaczej nie skorzystam, bo za bardzo lubię swoją opaskę, ale fajnie znać taką metodę! A grafika jest świetna i więcej takich poproszę :D
OdpowiedzUsuńNie kuś, bo się tu zrobi TransWebComics. ;)
OdpowiedzUsuńPrzepraszam, czy są jakieś głosy przeciw temu? To byłoby absolutnie dobre! :D
UsuńDobra, mogę powrzucać. ;p Ale otrzegam, że nie będę się cackał w jakieś eleganckie rysunki! :p Mam na koncie trzy komiksy i na razie podziękuję. ;)
UsuńEleganckie... a co, chciałeś je wyprasować? Może jeszcze wyprać, wykrochmalić i nie-wiem-co? ;p wrzucaj i nie marudź :)
UsuńWidzę, że mnie szmatami po łbie walą na własnym blogu. ;D
Usuń(Nie wiem, czy to jest ogólnopolskie powiedzenie, więc na wszelki wypadek - znaczy, że mam coraz mniej do powiedzenia).
Umarłem.... :D dzięki za poprawienie nastroju! :D
OdpowiedzUsuńProściej by było kupić w lumpie leginsy i je przerobić. Mniej do cięcia przy nich jest.
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się pomysł, skąd wziąć ciasne rajstopy =9
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twoje poczucie humoru ^^
Grabieżca rajstop! :D Jak uda mi się zdobyć odpowiednio ciasne, to wypróbuję. *wzroczy za paniami w rajstopach, próbując ocenić, które się nadadzą (rajstopy, nie panie)*
OdpowiedzUsuńCzłowieku ten pomysł jest zajebisty!!!! Dzięki Ci wielkie!!! :D
OdpowiedzUsuńOjezu, to jest świetne. :o Moja rodzicielka uwielbia rajstopy, więc... :)))
OdpowiedzUsuńOjezu, to jest świetne. :o Moja rodzicielka uwielbia rajstopy, więc... :)))
OdpowiedzUsuńMasz głowę na karku. Świetny pomysł, Muszę go sprawdzić. Cieszę się że jest taki blog. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń